https://religiousopinions.com
Slider Image

Christian Hypocrisy: Are You Danger?

Chrześcijańska hipokryzja prawdopodobnie wypiera więcej ludzi z wiary niż jakikolwiek inny grzech. Niewierzący patrzą na religijne fonie i myślą, że dla Jezusa Chrystusa nie może być niczego, jeśli jego naśladowcy są tak nieszczere.

Chrześcijaństwo dotyczy prawdy, ale jeśli jego przedstawiciele nie praktykują tego, co głoszą, jego moc do zmiany życia jest kwestionowana. Chrześcijanie powinni różnić się od świata. W rzeczywistości słowo „święty” oznacza „oddzielone”. Kiedy wierzący zachowują się w niehonorowy sposób, oskarżenie o chrześcijańską hipokryzję jest słuszne.

Jezus wezwał religijnych hipokrytów

Podczas swojej ziemskiej posługi Jezus Chrystus wyrównał najsurowsze upomnienia na religijnych foniach. W starożytnym Izraelu byli oni faryzeuszami, żydowską partią znaną z setek praw i zasad, ale z osobistej zatwardziałości serca.

Jezus nazwał ich obłudnikami, greckim słowem oznaczającym „aktora scenicznego” lub „pretendenta”. Byli świetni w przestrzeganiu prawa, ale nie mieli miłości do ludzi, na których mieli wpływ. W 23 rozdziale Ewangelii Mateusza wysadził ich za brak autentyczności.

Dzisiaj wielu telewangelistów i wielkich przywódców chrześcijańskich nadaje chrześcijaństwu złe imię. Mówią o pokorze Jezusa, gdy mieszkają w dworach i latają prywatnymi odrzutowcami. Pragną uwielbienia, alienując niewierzących swoją dumą i chciwością. Kiedy przywódcy chrześcijańscy upadają, upadają mocno.

Ale większość chrześcijan nigdy nie będzie miała publicznej platformy ani nie popełni takich przestępstw, które zdobywają nagłówki wiadomości w całym kraju. Zamiast tego będziemy kuszeni, aby zachowywać się w inny sposób.

Ludzie obserwują nasze życie

W miejscu pracy i w kręgach społecznych ludzie obserwują. Jeśli twoi współpracownicy i przyjaciele wiedzą, że jesteś chrześcijaninem, porównają twoje postępowanie z tym, co wiedzą o chrześcijaństwie. Będą szybko oceniać, jeśli nie uda ci się.

Kłamstwo jest szeroko rozpowszechnione w biznesie. Bez względu na to, czy wysuwa się twierdzenia, że ​​firma nie jest w stanie sprostać błędom, czy też wprowadza w błąd szefa, wielu pracowników uważa, że ​​takie zachowanie nie stanowi problemu. Chrześcijanie mają jednak wyższy standard.

Czy nam się to podoba, czy nie, reprezentujemy Kościół, a z kolei Jezusa Chrystusa. To ogromna odpowiedzialność; jeden wielu chrześcijan chciałby uniknąć. Wymaga, aby nasze działania były bez zarzutu. Zmusza nas do dokonania wyboru: drogi świata lub drogi Boga.

Nie dostosowujcie się do tego świata, lecz przemieniajcie się poprzez odnowienie umysłu, abyście poprzez próby mogli dostrzec, jaka jest wola Boża, co jest dobre, co jest do przyjęcia i doskonałe. (Rzymian 12: 2, ESV)

Nie możemy podążać Bożymi drogami, dopóki nie poznamy Pisma i nie będziemy go żyć. Biblia jest podręcznikiem chrześcijanina na temat właściwego życia i chociaż nie musimy jej na pamięć zapamiętywać od deski do deski, powinniśmy być na tyle zaznajomieni z tym, aby wiedzieć, czego Bóg od nas oczekuje.

Unikanie chrześcijańskiej hipokryzji jest zbyt wielkim zadaniem, aby poradzić sobie sami. Ludzie mają grzeszną naturę, a pokusy są zbyt trudne. W kółko Biblia mówi nam, że możemy żyć życiem chrześcijańskim tylko dzięki mocy Chrystusa w nas.

Postawa osądu boli wiarę

Niektórzy chrześcijanie szybko osądzają innych i potępiają ich grzechy. Oczywiście niewierzący chcieliby, aby chrześcijanie zupełnie ignorowali grzech i tolerowali wszelkie niemoralne zachowania.

W dzisiejszym społeczeństwie tolerancja jest poprawna politycznie. Trzymanie innych na Bożych standardach nie jest. Problem polega na tym, że bez sprawiedliwości Chrystusa nikt z nas nie byłby w stanie stawić czoła Bogu. Chrześcijanie zapominają o swojej własnej niegodności, kiedy przyjmują postawę „bardziej świętą niż ty”.

Podczas gdy chrześcijanie nie powinni być zastraszani w ciszy, nie powinniśmy też wykorzystywać okazji, by zganić każdego niewierzącego. Nikt nigdy nie został pouczony o dołączeniu do rodziny Bożej.

Jest tylko jeden prawodawca i sędzia, ten, który jest w stanie ocalić i zniszczyć. Ale kim jesteś, aby osądzać swojego sąsiada? (James 4:12, ESV)

Ostatecznie Chrystus jest sędzią wszystkich, a nie nami. Zachowujemy cienką granicę między pozwoleniem mu na wykonanie swojej pracy a obroną tego, co słuszne. Bóg nie wezwał nas do zawstydzania ludzi do pokuty. Wezwał nas, abyśmy kochali ludzi, szerzyli ewangelię i ofiarowywali swój plan zbawienia.

Broń przeciwko chrześcijańskiej hipokryzji

Bóg ma dla nas dwa cele. Pierwszy to nasze zbawienie, a drugi to dostosowanie nas do obrazu Jego Syna. Kiedy poddajemy się Bogu i prosimy Go o ukształtowanie naszego charakteru, Duch Święty w nas staje się wbudowanym systemem ostrzegania. Ostrzega nas, zanim podejmiemy złą decyzję.

Biblia jest pełna ludzi, którzy podejmowali złe decyzje, ponieważ postępowali według własnego egoizmu zamiast woli Bożej wobec nich. Bóg wybaczył im, ale musieli żyć z konsekwencjami. Możemy uczyć się z ich życia.

Modlitwa może nam także pomóc uniknąć hipokryzji. Bóg da nam dar rozeznania, abyśmy mogli dokonywać dobrych wyborów. Kiedy zabieramy nasze pragnienia do Boga, pomaga nam zrozumieć naszą prawdziwą motywację. Pomaga także przyznać się do naszych niepowodzeń sobie i innym - być autentycznymi, szczerymi i przejrzystymi chrześcijanami. Często nasze prawdziwe pragnienia nie są ładne, ale o ile lepiej jest wcześnie rozpoznać i skorygować nasz kurs, zanim osiądziemy na mieliźnie.

Wreszcie, każdy z nas ma całe życie do kontrolowania własnego języka i zachowania. Kiedy się na tym skupimy, rzadziej popełniamy grzech chrześcijańskiej hipokryzji.

Codzienne życie pogańskie

Codzienne życie pogańskie

Swami Vivekananda Tapety

Swami Vivekananda Tapety

Projekty Mabon Craft

Projekty Mabon Craft