„Obłuda, pycha, zarozumiałość, gniew, arogancja i ignorancja należą, o Partha, do tego, który narodził się z dziedzictwa demonów.” ~ Gita, XVI. 4
Podczas gdy duma szkodzi tylko dumnym, arogancja z powodu wyniosłej dumy przynosi pogardę innym. Arogancki mężczyzna jest często niegrzeczny i bardzo lubi obrażać swoich przyjaciół, krewnych, kolegów i wszystkich, którzy mają z nim kontakt.
Duma
Duma podnosi głowę nawet w najbardziej nieoczekiwanych zakątkach. Jeden człowiek może być dumny, że jest dumny, a drugi dumny, że nie jest dumny. Podczas gdy ktoś może być dumny z tego, że nie wierzy w Boga, inny może być dumny z jego oddania Bogu. Uczenie się może uczynić jednego człowieka dumnym, a jednak ignorancja może być również źródłem dumy dla drugiego człowieka.
Ego
Ego jest niczym innym jak dumą ze swojej zawyżonej formy. Na przykład arogancki człowiek jest nadmiernie lub nadmiernie dumny ze swojego bogactwa, statusu, wiedzy itp. Pokazuje ego w duchu postępowania. Jest nadmiernie apodyktyczny i wyniosły. Jego głowa jest spuchnięta jak obrzęk spowodowany kroplami. Bardzo wysoko myśli o sobie, a słabo o innych. Twierdzi wiele za siebie i niewiele ustępuje innym.
Arogancja
Arogancja jest absorbującym poczuciem własnej wielkości. Jest to poczucie wyższości nad innymi. W obecności przełożonych nadmierna pycha objawia się jako arogancja. Duma jest zbyt usatysfakcjonowana, aby troszczyć się o dobro innych i chwalić ich.
Próżność
Innym produktem ubocznym dumy jest próżność, która bardzo pragnie podziwu i oklasków. Jest to nieuzasadnione założenie o własnej ważności. Często skutkuje otwartym i niegrzecznym wyrazem pogardy i wrogości. Szybko przyjmuje się za pewnik wyższości i przywilejów, których inni wolno się przyznają.
Dlaczego trudno jest odeprzeć ego?
Jeśli jednak uważasz, że łatwo pozbyć się dumy lub ego, pomyśl jeszcze raz! Gra ego przenika całe nasze życie. Ego nie znika, zastępując jedynie określoną frazę I . Dopóki ciało żyje, a umysł funkcjonuje w ciele i przez ciało, tak zwane ego lub osobowość będzie istnieć i istnieć. To ego lub duma nie jest trwałą i niekwestionowaną rzeczywistością. To zjawisko przejściowe; to ignorancja inwestuje je na stałe. To jest koncepcja; to ignorancja podnosi ją do rangi rzeczywistości. Tylko oświecenie może przynieść ci tę mądrość.
Podstawowy paradoks
Jak powstaje oświecenie? W jaki sposób realizacja Bóg jest prawdziwym wykonawcą, a my jesteśmy tylko Jego środkami ... Jestem pewien, że zgodzicie się, że dopóki ta świadomość nie pojawi się w naszych umysłach i wewnętrznej inteligencji, nie możemy pozbyć się ego. Można bardzo łatwo powiedzieć: Praktyka Karma-Jogi, a ego zniknie . Czy praktykowanie Karma-Jogi jest tak proste, jak brzmią te słowa? Jeśli na przykład z dumą mówisz lub twierdzisz, że byłeś Karma-Joginem, tj. Wykonujesz swoje obowiązki i nie szukasz nagród przez lata, lata i lata, to stajesz się tak próżny i arogancki, że ego wspaniale wrasta do środka ty, zamiast zostać wyeliminowanym. Argument jest taki, że jeśli jesteście ustanowieni w praktyce Karma-Jogi, wasze serce jest oczyszczone, a następnie w tym czystym sercu boska łaska rozprasza ciemność ego. Możliwie! Ale zanim dojdziecie do tego etapu, ego staje się tak wielkie, że wcześniejsza filozofia zostaje całkowicie zapomniana.
Niech Bóg Cię błogosławi!
Co więc powinniśmy zrobić, aby wypędzić diabła dumy (ego) i arogancji? Moim zdaniem tylko dzięki łasce Boga można uważać na obecność dumy we wszystkich naszych działaniach. Jak zdobyć łaskę Bożą? Nie możesz na to zasłużyć, ponieważ to ponownie zaangażuje twoje ego.
W Bhagavad-Gicie Pan Kryszna mówi: „Ze względu na czyste współczucie udzielam wiedzy Mojemu wielbicielowi. Daję to ze współczucia, nie dlatego, że na to zasługuje. ”Zaznacz słowa Pana:„ Mój wielbiciel ”. Kto jest Jego wielbicielem? Ten, którego serce cały czas woła: „Mój Boże, co mam zrobić? Nie mogę pozbyć się mojego ego. Nie mogę uporać się z moją dumą” - w nadziei, że pewnego dnia dzięki cudownej łasce Boga ktoś, prawdopodobnie Guru, przyjdzie do twojego życia, który włączy oświecenie i odrzuci pychę. Do tego czasu wszystko, co możesz zrobić, to modlić się dalej.
