https://religiousopinions.com
Slider Image

Święty Napletek!

Siła i popularność relikwii w średniowiecznej Europie zależała od świętości pierwotnego „właściciela”. Ostatecznym źródłem relikwii był oczywiście sam Jezus. Ale był tylko jeden problem: w Nowym Testamencie jest jasne, że po swoim zmartwychwstaniu Jezus został „przeniesiony do nieba”. Dlatego po prostu nie było żadnej możliwości, by kościół nabył głowę lub nogę Jezusa, jak to się stało z różnymi świętymi. W przeważającej części jedynymi dostępnymi relikwiami Jezusa były resztki po ukrzyżowaniu rzeczy, takich jak korona cierniowa, szata, sandały, a nawet fragmenty „prawdziwego krzyża”.

Ale jakiś bystry teolog czy był to biznesmen? zdał sobie sprawę, że nie całe ciało Jezusa mogło być rzeczywiście przeniesione do Nieba. Jezus był przecież wiernym Żydem i jako taki byłby obrzezany jak każdy inny chłopiec. Więc gdzie był jego napletek? Co się stało z tym kawałkiem boskiego ciała?

Miraculous Bounty of the Holy Prepuce

I tak zaczęły się poszukiwania bardzo dziwnego „Świętego Graala”, w wyniku którego nie powstał jeden, ale kilkanaście różnych świętych napletków, z których każdy konkurował o bycie autentycznym artykułem. Oczywiście zakłada się, że nie wszyscy mogli być szczerzy i nie znam nikogo, kto próbowałby argumentować, że niezwykła nagroda była cudem podobnym do bochenków i ryb.

We Francji Charroux twierdził, że odziedziczył napletek od Karola Wielkiego. Na początku XII wieku zabrali go do Rzymu i paradowali ulicami obok jednego z tych kawałków Prawdziwego Krzyża i sandałów Jezusa, przynosząc je przed papieżem Innocentym III.

W tym samym czasie jednak parafia Calcata na północ od Rzymu twierdziła, że ​​posiada napletek Jezusa. Następnie w diecezji Chartres było opactwo Coulombos, które twierdziło, że są właścicielami Prawdziwego Napletka. Inni roszczenia to Puy, Metz, Anvers, kościół Notre-Dame-en-Vaux i Hildersheim.

Nie powinno dziwić, że wszystkie one mocno kwestionowały roszczenia wszystkich innych. Papież Innocenty III postanowił nie angażować się i odmówił osądu, kto miał rację. Według niego tylko on mógł poznać prawdę o tak „delikatnej” materii. Prawdopodobnie lepiej dla jego spuścizny, że nie angażował się, kto chciałby zostać znany na zawsze jako Papież Napletek? A może Papież Prepuce, ponieważ aliteracja jest zawsze atrakcyjna.

Wyobraź sobie, jak by to było, gdyby zdecydowali się rządzić w tej sprawie! Czy widzisz, jak zaglądają do relikwiarzy, próbując ustalić, czy napletek przed nimi pochodzi od Jezusa, czy tylko od trędowatego? Według jakich standardów wydaliby osąd? Widok? Tekstura? Zapach? Niestety niechęć papieża do zaangażowania się doprowadziła do „odkrycia” kilku kolejnych „prawdziwych” napletków.

Ostatecznie to Charroux „wygrał” bitwę napletków, kiedy papież Klemens VII (1523–1534) wydał byka, który udzielał odpustów wszystkim, którzy pielgrzymowali do napletka Charroux. Pomyśl tylko, że mógłbyś mieć grzechy przebaczone przez Boga za to, że rzuciłeś okiem na trochę odciętych narządów płciowych!

Święty Przygotuj Piractwo!

Ale potem wybuchła tragedia: napletek zaginął! Relikt zniknął z Charroux na wieki i podobno został skradziony. Jaki sicko ukradłby napletek? (Oczywiście, tego samego można się spodziewać od każdego, kto wystawiłby jeden dla pieniędzy).

Następnie, w 1856 r., Szczęśliwy robotnik odkrył relikwiarz ukryty w murze, być może umieszczony tam, aby go chronić podczas wielu wojen religijnych. Zastanawiam się, czy temu robotnikowi odpuszczono grzechy za odkrycie? Dziewiętnastowieczni katolicy nie wyszli z zamiłowania do relikwii, a nowy kościół został zbudowany, aby pomieścić maleńką pierożek z ciała. Monsignor Pie, który przemawiał podczas ceremonii poświęcenia, poinformował podekscytowany tłum, że jeśli przyjrzą się uważnie, nadal będą mogli zobaczyć trochę skoagulowanej krwi na świętym ciele.

Z jakiegoś dziwnego powodu Watykan coraz mniej wspierał relikwie, zwłaszcza napletki. W 1900 r. Watykan zasugerował, że napletki zachęcały do ​​„lekceważącej ciekawości”, i że w jakiś sposób była to zła rzecz. Ogólnie gorączka napletka umarła z braku oficjalnej zachęty, choć nie zniknęła całkowicie. Jeden kościół we Włoszech podtrzymywał kult aż do lat 80. XX wieku i każdego roku relikwia była wystawiana na uwielbienie tłumów podczas Święta Obrzezania. (Zastanawiam się, co zostało podane?)

Ale w 1983 r. Złodzieje włamali się i ukradli 300-letni relikwiarz wysadzany klejnotami i zawarte w nim święte ciało. Przypuszczalnie chcieli tylko tego przypadku, ale co u licha zrobili z napletkiem? Czy teraz siedzi w czyjejś piwnicy?

Może Steven Spielberg powinien potraktować to jako pomysł na film: Indiana Jones i Poszukiwanie świętego napletka!

Gdzie Cain znalazł swoją żonę?

Gdzie Cain znalazł swoją żonę?

7 wskazówek, jak rozpocząć praktykę Reiki

7 wskazówek, jak rozpocząć praktykę Reiki

Ilustrowane litery alfabetu Gurmukhi (35 Akhar)

Ilustrowane litery alfabetu Gurmukhi (35 Akhar)