Znalezienie swojego powołania w życiu może być źródłem wielkiego niepokoju. Stawiamy to tutaj, znając wolę Boga lub ucząc się naszego prawdziwego celu w życiu.
Część zamieszania wynika z tego, że niektórzy używają tych terminów zamiennie, podczas gdy inni definiują je w określony sposób. Sprawy stają się jeszcze bardziej mętne, gdy dodajemy słowa powołanie, posługa i kariera.
Możemy to załatwić, jeśli zaakceptujemy tę podstawową definicję powołania: „Wezwanie to osobiste, indywidualne zaproszenie Boga do wykonania wyjątkowego zadania, jakie ma dla ciebie”.
To brzmi dość prosto. Ale skąd wiesz, kiedy Bóg cię wzywa i czy jest jakiś sposób, aby być pewnym, że wykonujesz zadanie, które ci wyznaczył?
Pierwsza część twojego powołania
Zanim odkryjesz powołanie Boga do ciebie, musisz mieć osobistą relację z Jezusem Chrystusem. Jezus oferuje zbawienie każdemu człowiekowi i chce mieć bliską przyjaźń z każdym swoim naśladowcą, ale Bóg objawia powołanie tylko tym, którzy przyjmują go jako swego Zbawiciela.
To może zniechęcić wielu ludzi, ale sam Jezus powiedział: „Jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie”. (Jana 14: 6, NIV)
Przez całe życie Boże wezwanie do was przyniesie wielkie wyzwania, często niepokój i frustrację. Nie możesz samodzielnie wykonać tego zadania. Tylko dzięki ciągłemu kierownictwu i pomocy Ducha Świętego będziecie mogli wypełniać wyznaczoną przez Boga misję. Osobista relacja z Jezusem gwarantuje, że Duch Święty będzie żył w was, dając wam moc i kierownictwo.
Jeśli nie narodzisz się na nowo, zgadniesz, jakie jest twoje powołanie. Będziesz polegał na swojej mądrości i się mylisz.
Twoja praca nie jest Twoim powołaniem
Możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że twoja praca nie jest twoim powołaniem, i oto dlaczego. Większość z nas zmienia pracę w ciągu naszego życia. Możemy nawet zmienić karierę. Jeśli jesteś w służbie sponsorowanej przez kościół, nawet ta służba może się zakończyć. Pewnego dnia wszyscy przejdziemy na emeryturę. Twoja praca nie jest twoim powołaniem, bez względu na to, jak bardzo może ci to służyć innym ludziom.
Twoja praca jest instrumentem, który pomaga ci wykonywać swoje powołanie. Mechanik może mieć narzędzia, które pomogą mu zmienić zestaw świec zapłonowych, ale jeśli te narzędzia pękną lub zostaną skradzione, dostaje inny zestaw, aby mógł wrócić do pracy. Twoja praca może być ściśle związana z twoimi powołaniami lub nie. Czasami cała twoja praca polega na odkładaniu jedzenia na stół, co daje ci swobodę wykonywania rozmów w oddzielnym miejscu.
Często wykorzystujemy naszą pracę lub karierę do mierzenia naszego sukcesu. Jeśli zarabiamy dużo pieniędzy, uważamy się za sukces. Ale Bóg nie interesuje się pieniędzmi. Martwi się tym, jak sobie radzisz z zadaniem, które ci zlecił.
Kiedy grasz swoją rolę w rozwoju królestwa niebieskiego, możesz być bogaty finansowo lub biedny. Być może zarabiasz na płaceniu rachunków, ale Bóg da ci wszystko, czego potrzebujesz, aby wypełnić swoje powołanie.
Oto ważna rzecz do zapamiętania: Praca i kariera przychodzą i odchodzą. Wasze powołanie, wasza wyznaczona przez Boga misja w życiu, pozostaje przy was aż do momentu, gdy zostaniecie powołani do domu do nieba.
Jak możesz być pewien powołania Bożego?
Czy pewnego dnia otworzysz swoją skrzynkę pocztową i znajdziesz tajemniczy list z wypisanym na nim telefonem? Czy Boże wezwanie jest skierowane do ciebie donośnym głosem z nieba, mówiąc dokładnie, co masz robić? Jak to odkrywasz? Jak możesz być tego pewien?
Za każdym razem, gdy chcemy usłyszeć od Boga; metoda jest taka sama: modlitwa, czytanie Biblii, medytacja, rozmowa z pobożnymi przyjaciółmi i cierpliwe słuchanie.
Bóg wyposaża każdego z nas w unikalne duchowe dary, które pomagają nam w naszym powołaniu. Dobra lista znajduje się w Liście do Rzymian 12: 6-8 (NIV):
„Mamy różne dary, zgodnie z udzieloną nam łaską. Jeśli dar mężczyzny prorokuje, niech użyje go proporcjonalnie do swojej wiary. Jeśli służy, niech służy; jeśli naucza, niech naucza; jeśli to naucza zachęca, niech zachęca; jeśli przyczynia się do potrzeb innych, niech hojnie daje; jeśli jest przywództwem, niech rządzi pilnie; jeśli okazuje miłosierdzie, niech robi to z radością ”.
Nie rozpoznajemy naszego połączenia z dnia na dzień; raczej Bóg objawia nam to stopniowo przez lata. Kiedy wykorzystujemy nasze talenty i prezenty, by służyć innym, odkrywamy pewne rodzaje dzieł, które wydają się właściwe. Dają nam głębokie poczucie spełnienia i szczęścia. Czują się tak naturalnie i dobrze, że wiemy, że właśnie to mieliśmy zrobić.
Czasami możemy wyrazić Boże powołanie słowami lub może to być tak proste, jak powiedzenie: „Czuję, że poprowadzono ludzi do pomocy”.
Jezus powiedział:
„Albowiem nawet Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, ale aby służyć ” (Mk 10:45, NIV).
Jeśli podejmiesz taką postawę, nie tylko odkryjesz swoje powołanie, ale zrobisz to z pasją do końca życia.