Wielki bunt miał miejsce w latach 66–70 n.e. i był pierwszym z trzech głównych żydowskich buntów przeciwko Rzymianom. Ostatecznie doprowadziło to do zniszczenia Drugiej Świątyni.
Dlaczego doszło do rewolty
Nietrudno zrozumieć, dlaczego Żydzi zbuntowali się przeciwko Rzymowi. Kiedy Rzymianie okupowali Izrael w 63 roku p.n.e., Żydzi stali się coraz trudniejsi z trzech głównych powodów: podatków, rzymskiej kontroli nad Najwyższym Kapłanem i ogólnego traktowania Żydów przez Rzymian. Różnice ideologiczne między pogańskim światem grecko-rzymskim a żydowską wiarą w jednego Boga były również w centrum napięć politycznych, które ostatecznie doprowadziły do powstania.
Nikt nie lubi opodatkowania, ale pod rządami Rzymu opodatkowanie stało się jeszcze bardziej dokuczliwym problemem. Rzymscy gubernatorzy byli odpowiedzialni za pobieranie dochodów podatkowych w Izraelu, ale nie tylko gromadzili pieniądze należne Imperium. Zamiast tego zwiększyliby kwotę i schowali nadwyżki pieniędzy. Takie zachowanie było dozwolone przez prawo rzymskie, więc nie było nikogo, do kogo mogliby się udać Żydzi, gdy opłaty podatkowe były wyjątkowo wysokie.
Innym niepokojącym aspektem rzymskiej okupacji był sposób, w jaki wpłynęła ona na Najwyższego Kapłana, który służył w Świątyni i reprezentował naród żydowski w najświętszych dniach. Chociaż Żydzi zawsze wybierali Najwyższego Kapłana, pod rządami Rzymian Rzymianie decydowali, kto będzie zajmował to stanowisko. W rezultacie często ludzie, którzy spiskowali z Rzymem, zostali wyznaczeni na rolę Najwyższego Kapłana, tym samym dając tym najmniej zaufanym przez naród żydowski najwyższą pozycję w społeczności.
Następnie cesarz rzymski Kaligula doszedł do władzy iw 39 roku n.e. ogłosił się bogiem i nakazał, aby posągi na jego obrazie były umieszczane w każdym domu kultu w jego królestwie, w tym w świątyni. Ponieważ bałwochwalstwo nie jest zgodne z żydowskimi wierzeniami, Żydzi odmówili umieszczenia posągu pogańskiego boga w świątyni. W odpowiedzi Kaligula zagroził całkowitym zniszczeniem Świątyni, ale zanim cesarz zdążył wykonać swoje zagrożenie, zabili go członkowie Gwardii Pretorianów.
W tym czasie ugrupowanie Żydów zwane Zelotami stało się aktywne. Uważali, że każde działanie jest uzasadnione, jeśli umożliwia Żydom zdobycie wolności politycznej i religijnej. Groźby Kaliguli przekonały więcej ludzi do przyłączenia się do Zelotów, a kiedy zamordowano Cesarza, wielu uznało to za znak, że Bóg będzie bronił Żydów, jeśli zdecydują się zbuntować.
Oprócz tych wszystkich rzeczy, takich jak podniecenie, rzymska kontrola nad Najwyższym Kapłanem i bałwochwalczymi żądaniami było ogólne traktowanie Żydów. Rzymscy żołnierze otwarcie ich dyskryminowali, nawet wystawiając się w świątyni i paląc zwój Tory w pewnym momencie. W innym incydencie Grecy w Cezarei poświęcili ptaki przed synagogą, patrząc na rzymskich żołnierzy nie zrobili nic, aby ich powstrzymać.
W końcu, kiedy Nero został cesarzem, gubernator imieniem Florus przekonał go do cofnięcia statusu Żydów jako obywateli Imperium. Ta zmiana ich statusu pozostawiła ich bez ochrony, gdyby nieżydowscy obywatele zdecydowali się ich nękać.
Początek buntu
Wielki bunt rozpoczął się w 66 roku. Rozpoczął się, gdy Żydzi odkryli, że rzymski namiestnik Florus ukradł ogromne ilości srebra ze świątyni. Żydzi zamieszkiwali i pokonali rzymskich żołnierzy stacjonujących w Jerozolimie. Pokonali również zapasowy kontyngent żołnierzy, wysłany przez rzymskiego władcę sąsiedniej Syrii.
Te początkowe zwycięstwa przekonały Zelatów, że faktycznie mieli szansę pokonać Imperium Rzymskie. Niestety tak nie było. Kiedy Rzym wysłał dużą liczbę dobrze uzbrojonych i wyszkolonych żołnierzy zawodowych przeciwko powstańcom w Galilei, ponad 100 000 Żydów zostało zabitych lub sprzedanych w niewolę. Każdy, kto uciekł, uciekł z powrotem do Jerozolimy, ale kiedy tam dotarli, Zeloci szybko zabili każdego przywódcę żydowskiego, który nie w pełni poparł ich bunt. Później powstańcy spalili zapasy żywności w mieście, mając nadzieję, że w ten sposób zmusią wszystkich mieszkańców miasta do powstania przeciwko Rzymianom. Niestety, ten wewnętrzny konflikt tylko ułatwił Rzymianom ostateczne stłumienie buntu.
Zniszczenie drugiej świątyni
Oblężenie Jerozolimy przerodziło się w impas, gdy Rzymianie nie byli w stanie skalować obronności miasta. W tej sytuacji zrobili to, co zrobiłaby każda starożytna armia: rozbili obóz poza miastem. Wykopali też ogromny rów otoczony wysokimi murami wzdłuż obwodu Jerozolimy, chwytając w ten sposób każdego, kto próbował uciec. Jeńcy zostali straceni przez ukrzyżowanie, a ich krzyże wyszły na szczyty ściany wykopu.
Następnie latem 70 roku n.e. Rzymianie zburzyli mury Jerozolimy i zaczęli plądrować miasto. Dziewiątego dnia Av, dnia upamiętnianego co roku jako szybki dzień Tisha B av, żołnierze rzucili pochodnie do Świątyni i rozpoczęli ogromny pożar. Kiedy płomienie w końcu zgasły, wszystko, co pozostało z Drugiej Świątyni, to jedna zewnętrzna ściana, od zachodniej strony dziedzińca Świątyni. Ściana ta wciąż stoi dziś w Jerozolimie i jest znana jako Ściana Zachodnia (Kotel HaMa aravi).
Przede wszystkim zniszczenie Drugiej Świątyni uświadomiło wszystkim, że bunt się nie powiódł. Szacuje się, że milion Żydów zginęło w czasie Wielkiego Buntu.
Leaders Against the Great Revolt
Wielu przywódców żydowskich nie poparło buntu, ponieważ zdali sobie sprawę, że Żydzi nie mogą pokonać potężnego Cesarstwa Rzymskiego. Chociaż większość z tych przywódców została zabita przez Zelatów, niektórzy uciekli. Najbardziej znanym z nich jest rabin Yochanan Ben Zakkai, który został przemycony z Jerozolimy w przebraniu zwłok. Będąc poza murami miasta, mógł negocjować z rzymskim generałem Wespazjanem. Generał pozwolił mu założyć żydowskie seminarium w mieście Jawne, zachowując w ten sposób żydowską wiedzę i zwyczaje. Kiedy druga świątynia została zniszczona, takie centra nauki pomogły judaizmowi przetrwać.